Badania z ostatnich lat wykazały, że takie owoce jak brzoskwinie, jabłka, gruszki i czereśnie posiadają białka podobne do wywołujących alergie białek pyłków roślin. Uważa się, że za uczulenie na owoce odpowiadają reakcje w mechanizmie odczynów krzyżowych, czyli gdy jednocześnie występuje nadwrażliwość dziecka na alergeny pochodzenia roślinnego i pokarmowego.
Czy to jest bezpieczne?
Taką zależność udowodniono z alergią na pyłki brzozy. Na ogół uważa się, że uczulenie na pyłek brzozy (choćby tylko
w testach) wyprzedza powstanie nadwrażliwości na owoce. Dlatego wielu autorów taką nadwrażliwość nazywa „alergią uwarunkowaną pyłkami”.
Dodatkowo wykazano również zależność odwrotną. U większości chorych uczulonych na pyłki brzozy z objawami pyłkowicy lub astmy oskrzelowej stwierdzono, że objawy alergiczne występowały po spożyciu któregoś z owoców lub warzyw.
Ostatnio podejrzewa się coraz więcej takich odczynów krzyżowych również pomiędzy pyłkami innych drzew a owocami, przede wszystkim jabłkami, ale także bananami, pomarańczami, mandarynkami, melonami, kiwi, awokado, brzoskwiniami, śliwkami, wiśniami, czereśniami czy gruszkami. Należy zaznaczyć, że reakcje alergiczne na owoce u uczulonych na pyłki występują najczęściej w sezonie pylenia roślin.

W badaniach prowadzonych w Polsce przez zespół Cudowska i Kaczmarski, w grupie dziecięco-młodzieżowej 390 pacjentów z rozpoznaną alergią pokarmową lub wziewną, ten rodzaj krzyżowej alergii pyłkowo-pokarmowej potwierdzono u 30 badanych chorych dzieci (7,7%). Przy czym częściej występuje ona u starszych niż młodszych dzieci.

Niepożądane reakcje alergiczne po owocach mają często charakter zmian kontaktowych.
Szacuje się, że ok. 8 proc. populacji demonstruje objawy pyłkowicy, z czego u ok. 3 proc. występują objawy pod postacią uogólnionych obrzęków i ich następstw w jamie ustnej i gardle (ang. oral allergy syndrome – OAS).
Zespół alergii jamy ustnej pojawia się u osób z jednoczesną alergią krzyżową na alergeny wziewne i alergeny pokarmów. W Polsce najczęściej dotyczy chorych z alergią na pyłek brzozy, u których po kilku minutach od zjedzenia jabłka (a także marchwi, orzechów laskowych, brzoskwiń) pojawia się świąd, grudki i obrzęk w jamie ustnej. Podobne objawy po spożyciu pomidorów stwierdza się u chorych z alergią na pyłki traw, a po bananach – u tych z alergią na lateks.
Jedzącym uczulające owoce zagraża nasilona opuchlizna wokół ust, uogólniony świąd, pokrzywka kontaktowa w miejscu dotknięcia owocu, głównie na palcach. U “szczęściarzy” reakcja przebiega z łagodniejszym obrzękiem, czasami jedynie z zaczerwienieniem wokół ust i oczodołów. Z powodu łatwości, z jaką alergeny są trawione w przewodzie pokarmowym nie obserwuje się biegunek.