4 sposoby na swędzącą skórę głowy

Świąd skóry może być czasami bardziej dotkliwy niż ból. Dlatego jeśli swędzi cię skóra głowy, nie czekaj, aż dolegliwości się nasilą, tylko zastosuj szampon na swędzącą skórę głowy i dowiedz się, jak unikać czynników drażniących.

Czym jest świąd skóry i co go wywołuje?

Świąd skóry definiowany jest jako nieprzyjemne uczucie, które zmusza do ciągłego drapania. Ze względu na czas trwania, można podzielić świąd na ostry oraz przewlekły. Ostry świąd to taki, który trwa do 6 tygodni, przewlekły zaś powyżej 6 tygodni. Ten ostatni, ze względu na swoją długość, zdecydowanie pogarsza jakość życia i negatywnie działa na psychikę człowieka.

Świąd skóry najczęściej dotyka ludzi z atopowym zapaleniem skóry czy łuszczycą, choć tak naprawdę może dotknąć każdego, kto niewłaściwie pielęgnuje ciało. Może być wtedy wywołany przez różnorodne czynniki, zarówno te mechaniczne, jak i chemiczne, przez zbyt wysoką temperaturę, jak również zwiększoną intensywność uwalniania histaminy pod wpływem czynników alergicznych. Swędząca skóra głowy i łupież to również nie odosobnione przypadki. Bardzo często bowiem łupież powoduje świąd i potrzebę drapania się. Dlatego, zanim podejmiemy kroki w kierunku likwidacji świądu, dotrzyjmy do głównej przyczyny, która go wywołuje. Dzięki temu nasze leczenie będzie szybsze i bardziej skuteczne.

Co na swędzącą skórę głowy? 4 sposoby

Sposób 1.Właściwa pielęgnacja suchej skóry głowy

Szampon
Kojący szampon to podstawa pielęgnacji i leczenia swędzącej skóry głowy. A to dlatego, że jest to produkt, który najczęściej styka się z warstwą naskórka i przenika przez kolejne jego warstwy. Kiedy więc posiada niekorzystne dla skóry substancje chemiczne, może dodatkowo ją podrażniać i przyczyniać się do intensyfikacji świądu. Aby szampon na swędzącą skórę głowy spełniał swoje główne zadania, a więc koił i wyciszał stan zapalny oraz zmniejszał świąd, powinien posiadać w swoim składzie odpowiednio dobrane składniki. Hydromicelarny szampon kojący Emotopic bogaty jest w olej konopny oraz olej canola zasobne w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 oraz omega-6. Oleje te wykazują działanie przeciwzapalne, a zawarte w nich lipidy pomagają odbudować barierę ochronną skóry. Lipidy te wbudowują się w przestrzeń międzykomórkową, uszczelniając naskórek, i powodują, że skóra staje się lepiej nawilżona i zabezpieczona przed drażnieniącymi czynnikami zewnętrznymi.

Co istotne, zarówno szampon kojący, jak i szampon nawilżający w piance Emotopic, nie naruszają fizjologicznego pH skóry. Co to w praktyce oznacza? Podczas mycia wodą nie zostaje wówczas zmienione pH z odczynu lekko kwaśnego na zasadowy, co ma miejsce przy stosowaniu zwykłych szamponów. Jeśli pH skóry się zmienia, staje się ona bardziej podatna na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych, w tym bakterii, dla których odpowiednim do rozwoju i namnażania jest środowisko zasadowe czy obojętne (kwaśne pH z kolei sprzyja aktywności białek i lipidów naturalnej mikroflory (dobroczynnych bakterii), co w konsekwencji przekłada się na działanie bakteriobójcze). Zasadowe pH sprzyja rozwojowy drobnoustrojów patogennych, które namnażają się na powierzchni skóry, powodując stan zapalny i wywołując lub potęgując istniejący już świąd. Zmiana pH obniża też zdolność wiązania wody, myjąc więc głowę nieodpowiednim szamponem, zmniejszamy poziom odpowiedniego nawilżenia skóry.

Właściwa technika mycia i suszenia
Oprócz zastosowania odpowiednich preparatów takich jak np. szampon na swędzącą skórę głowy, jednym ze sposobów pozbycia się świądu, jest właściwa pielęgnacja skóry. Ze względu na to, że czynnik termiczny może przyczyniać się do uszkodzenia struktury skóry oraz jej nadmiernego przesuszenia, ważne jest, aby nie myć głowy w zbyt gorącej wodzie. Istotne jest również, aby po myciu nie trzeć skóry zbyt mocno ręcznikiem, gdyż może powodować to z kolei podrażnienie wrażliwej skóry. Rozczesywanie włosów także nie powinno przypominać szarpania szczotką czy grzebieniem. Przy nadwrażliwym naskórku każde czesanie powinno przebiegać delikatnie, tak aby nie doprowadzić do kolejnych uszkodzeń. Ostatnim elementem dbałości o swędzącą skórę głowy jest wyeliminowanie suszenia włosów gorącym strumieniem suszarki. Jeśli już musimy wysuszyć włosy przy jej pomocy, pamiętajmy, aby powietrze było chłodne, a suszarka nie znajdowała się zbyt blisko skóry głowy.

Spraye ochronne do skóry głowy z filtrami UV
Słońce również może przyczynić się do świądu skóry. W wyniku działania promieni UVA i UVB dochodzi bowiem do namnażania się wolnych rodników, które uszkadzają strukturę skóry. Pozbawiony szczelnej ochrony naskórek jest bardziej narażony na uszkodzenia mechaniczne, obtarcia. Łatwiej też o nadmierną utratę wody, na skutek czego staje się przesuszony, co może prowadzić do dalszych podrażnień i pojawienia się świądu. Rozwiązaniem jest stosowanie sprayów z filtrami UV, które mogą być rozpylane na skórze głowy i włosach, dzięki czemu odpowiednio zabezpieczą je przed promieniowaniem słonecznym. Ważne, aby pamiętać o ponawianiu aplikacji filtrów w ciągu dnia, gdyż jednorazowe psiknięcie rano nie wystarcza, aby utrzymać odpowiednią ochronę przez cały dzień.

Sposób 2. Odpowiednia dieta

Jeśli chcemy pomóc naszej skórze w odzyskaniu równowagi, musimy też zadbać o dostarczenie jej takich składników odżywczych, które wyciszą stan zapalny. Należą do nich przede wszystkim NNKT, czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Jeśli będziemy w ciągu dnia spożywać olej lniany, oliwę z oliwek, awokado, migdały, czy orzechy, powinniśmy zauważyć, że nasza skóra staje się gładsza, lepiej nawilżona i mniej wrażliwa. Postarajmy się dostarczać w szczególności kwas linolowy oraz gamma-linolenowy (GLA), gdyż odpowiadają one za prawidłowe funkcjonowanie bariery ochronnej naskórka. Dodatkowo metabolity kwasu gamma-linolenowego wykazują działanie przeciwzapalne, co jest niezwykle pożądane przy występującym świądzie skóry. Kwas GLA znajdziemy przede wszystkim w oleju z wiesiołka oraz oleju z ogórecznika. Regularne ich zażywanie, czyli przez minimum 3 miesiące, pozwoli na złagodzenie zmian skórnych (zwłaszcza tych o podłożu alergicznym), wygładzi naskórek i sprawi, że skóra będzie lepiej nawilżona.

Sposób 3. Odprężenie – zredukuj stres

Choć może wydawać się to dziwne, również stres ma bardzo duży wpływ na pojawianie się świądu skóry. Kiedy w naszym życiu następuje długi, stresujący okres, wówczas dochodzi do nadmiernej stymulacji osi podwzgórze – przysadka – nadnercza. To z kolei prowadzi do zwiększenia stężenia hormonu adrenokortykotropowego, który pobudza receptory swoiste na mastocytach (komórki tuczne należące do układu immunologicznego) i prowadzi do uwolnienia histaminy. Histamina jest bezpośrednio odpowiedzialna za odczuwanie przez nas swędzenia skóry. Dlatego też, jeśli oprócz swędzenia skóry głowy odczuwamy również świąd pozostałych części ciała, zastanówmy się, czy winy za to nie ponosi przypadkiem stres. Spróbujmy się wtedy zrelaksować i wyciszyć oraz zaobserwować, czy po kilku dniach takiego uspokojenia wewnętrznego, dochodzi do zmniejszenia odczuwania świądu i czy staje się on mniej dotkliwy.

Sposób 4. Leki przeciwhistaminowe

Swędząca i zaczerwieniona skóra bardzo często jest przejawem alergii. Kiedy używamy kosmetyków z substancją, która nas uczula, lub też spożywamy jakiś produkt, który nasz organizm rozpoznaje jako alergen, wówczas dochodzi do miejscowego lub ogólnego wydzielania histaminy i związanego z tym świądu skóry. W momencie gdy podejrzewamy alergię na jakiś kosmetyk, od razu przestańmy go używać. Kolejnym krokiem jest pójście do lekarza po receptę na leki przeciwhstaminowe. Pozwolą one wyciszyć nadreaktywność skóry i spowodują, że świąd będzie mniejszy lub całkiem zniknie. W przypadku świądu skóry stosuje się zarówno miejscowe, jak i ogólnie działające leki przeciwhistaminowe.

Uwaga! Powyższy artykuł nie stanowi porady lekarskiej. W przypadku problemów ze zdrowiem, udaj się na konsultację do specjalisty!

Y. Adler, Skóra. Fascynująca historia, Łódź 2017, s. 27, 31–32.
E. Teresiak-Mikołajczak, M. Czarnecka-Operacz, W. Silny, Współczesne poglądy na etiopatogenezę i leczenie świądu w przewlekłych dermatozach zapalnych, „Postępy Dermatologii i Alergologii” 2009, t.26, nr 1, s. 56–64. Dostęp online 27.02.2020: https://docplayer.pl/41594080-Wspolczesne-poglady-na-etiopatogeneze-i-leczenie-swiadu-w-przewleklych-dermatozach-zapalnych.html.
A. Lesiak, M. Ciążyńska, Wpływ kwasu y-linolenowego oraz honokiolu na funkcje skóry, „Forum Dermatologicum” 2017, tom 3, nr 4, s. 152–156. Dostęp online 27.02.2020: https://journals.viamedica.pl/forum_dermatologicum/article/download/57024/43324+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl.