Prawdopodobnie wiele osób uważa, że ochrona skóry przed słońcem jest istotna głównie wtedy, gdy wyjeżdżamy nad morze, jezioro albo wygrzewamy się w ogrodzie lub parku. Jednak warto pamiętać, że promienie UV docierają do nas także w mieście, i to o różnych porach roku – podstępne są szczególnie zimą, gdyż promienie słońca odbijają się od śniegu i opalają skórę twarzy oraz mogą zaszkodzić oczom. Filtr do twarzy jest więc potrzebny na co dzień, bez względu na porę roku. Latem musimy zadbać o prawidłową fotoprotekcję całego ciała, przede wszystkim obszarów najbardziej narażonych na szkodliwe działanie słońca, zwłaszcza ramion, karku, dekoltu, dłoni. Ponadto trzeba pamiętać, że nawet filtr SPF 50 nie zapewni całkowitej ochrony i nie powinien być wymówką do wylegiwania się na słońcu w godzinach, kiedy świeci najostrzej, czyli od 11.00 do 16.00. W tym czasie najlepiej jest wypoczywać w zacienionych miejscach.
Osłona przed słońcem to także stosowne do pogody ubranie, o którym powinny pamiętać szczególnie osoby z jasną karnacją i skłonną do poparzeń skórą. W ich przypadku nawet latem w bardzo słoneczny dzień zalecane są długie rękawy i spodnie. Oczywiście warto wybrać ubrania z przewiewnych, letnich materiałów. Poza tym niezbędnym dodatkiem na słoneczny dzień jest kapelusz i okulary z filtrami, gdyż oczy również są bardzo wrażliwe na promieniowanie.