AZS to choroba uciążliwa, gdyż wymaga ciągłego wspierania naturalnej bariery ochronnej skóry specjalistycznymi preparatami. Zimą rutynowa troska o skórę może stać się jeszcze większym wy-zwaniem, gdyż często właśnie o tej porze roku dochodzi do zaostrzenia objawów. Głównymi powodami są suche powietrze i zmiany temperatur. Kiedy zaś dziecko ma spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu, a tak zwykle jest podczas wyjazdów, dochodzi problem z ubiorem. Z jednej strony maluch nie powinien się wyziębić, z drugiej – przegrzać i zapocić, bo atopowa skóra źle toleruje pot i często reaguje na niego podrażnieniami. Dlatego, pakując dziecko na zimowy wyjazd, trzeba koniecznie pamiętać o emolientach, gdyż regularna aplikacja tych preparatów na skórę chroni ją przed szkodliwym działaniem drażniących substancji i zmniejsza ryzyko zaostrzeń choroby. Specjalistyczny krem lub balsam do ciała jest więc niezbędnikiem, który zawsze trzeba mieć ze sobą.