Owadem, który najczęściej zostawia na naszej skórze ślady po ukąszeniach, jest komar. To zaledwie kilkumilimetrowe stworzenie swoim brzęczeniem potrafi skutecznie zaburzyć spokojny sen, a kiedy już zdoła zaatakować, pozostawia charakterystyczny bąbel i zaczerwienienie skóry. Towarzyszy im uporczywy świąd. Ukąszenia przez komary nie są jednak groźne. Większe niebezpieczeństwo wiąże się z ukąszeniami przez owady błonoskrzydłe, czyli pszczoły, osy, trzmiele, szerszenie. W skrajnych przypadkach powodują one wstrząs anafilaktyczny, jednak u osób, które nie są uczulone na ich jad, pojawia się ból, rumień i obrzęk w miejscu użądlenia. W poważniejszych przypadkach rumień jest bardzo rozległy, utrzymuje się przez kilka lub kilkanaście dni, a objawom skórnym może towarzyszyć gorączka, dreszcze, ból głowy.